Forum Central Perk  F.R.I.E.N.D.S. Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Matthew Perry jako Chandler Bing
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Central Perk F.R.I.E.N.D.S. Strona Główna -> Przyjaciele / Obsada
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Catchmarx
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Central Perk

PostWysłany: Wto 14:44, 09 Paź 2007    Temat postu: Matthew Perry jako Chandler Bing



To najzabawniejsza postać z całej szóstki. Charakteryzuje się sarkastycznym, trafnym humorem. Ma on odpowiedź na każdą zaczepkę, jest w tym mistrzem, do tego jest niezwykle inteligentny i mądry. Te jego cechy powodują, że jest przez wielu uważany za homoseksualistę. Pracuje w firmie przetwarzającej dane, początkowo jest szeregowym pracownikiem, ale potem awansuje.

Chendler miał niełatwe dzieciństwo, rodzice się rozwiedli gdy miał 9 lat, ma przez to do dnia dzisiejszego ranę na psychice. Jego matka jest sławną pisarką kryminałów i często w wywiadach opowiada krępujące rzeczy z ich prywatnego życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
simi
Nowy lokator
Nowy lokator



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:17, 30 Gru 2007    Temat postu: Najlepsze teksty Chandlera

The Best of Chandler Bing Part 1

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez simi dnia Nie 23:21, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpilka75
Nowy lokator
Nowy lokator



Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:27, 21 Sty 2008    Temat postu:

Chandler to mój ulubiony bohater "Przyjaciół". Ma takie teksty ze po prostu padam ze smiechu. Jest ekstra.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młody
Znajomy
Znajomy



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:00, 23 Sty 2008    Temat postu:

Jego teksty -> nie do pobicia! Pamiętacie te najlepsze??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młody
Znajomy
Znajomy



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:04, 23 Sty 2008    Temat postu:

Przyjacielskie gadki czyli Chandleryzmy

by [link widoczny dla zalogowanych]

Niewiele seriali komediowych przetrwało tyle sezonów co "Przyjaciele" a jednym z powodów tak ogromniej popularności są zapewne teksty jednego z bohaterów - Chandler’a.



Chandler: Czasami chciałbym być lesbijką. Czy powiedziałem to na głos?

Chandler: W porządku ludziska, muszę iść do pracy. Jeśli nie wprowadzę tych liczb... to nie sprawi wielkiej różnicy.

[Wszyscy oglądają sonogram z badania nienarodzonego dziecka Rossa.]
Joey: Co powinniśmy tutaj widzieć?
Chandler: Nie wiem. Ale sądzę, że wkrótce zostanie zaatakowany statek Enterprise.

Monica: Gdzie jest Joey?
Chandler: Joey zjadł moją ostatnią paczkę gum, więc go zabiłem. Sądzisz, że to było złe?

Chandler: Gdzie jest Joey? Dzwoni jego mama.
Monica: Jest w łazience... Nie sądzę, że chcesz tam wchodzić!
Chandler: Daj spokój, jesteśmy współlokatorami... Aaaaaaaa! Moje oczy! Moje oczy!

(Joey stracił rolę dublera tyłka Al’a Pacino.)
Joey: Tak, powiedzieli, że za bardzo nim grałem. Wszystkim o tym powiedziałem! Teraz wszyscy pójdą do kina, spodziewając się zobaczyć mnie, i...
Rachel: Och, Joey, wiesz co? Nikt nie będzie w stanie się domyślić.
Joey: Moja mama będzie.
Chandler: Jest w tym coś słodkiego i... niepokojącego.

(Piękna kobieta częstuje Chandlera gumą do żucia.)
Chandler: Wiesz, z drugiej strony, guma byłaby doskonałością. [myśli] "Guma byłaby doskonałością"? "Guma byłaby doskonałością." Nie mogłem powiedzieć: "guma byłaby dobra", albo: "poproszę listek", ale nie-nie-nie-nie-nie. Dla mnie, guma jest doskonałością. Brzydzę się sobą.

Chandler: Więc nie sądzisz, że mam... charakter?
Lowell: Wypowiadając się w naszym imieniu, muszę powiedzieć... nie. Tak na marginesie, twój przyjaciel Brian z Płac... on jest.
Chandler: On jest?
Lowell: Tak, i całkowicie poza twoją ligą
Chandler: Poza moją ligą. Mógłbym mieć Brian’a. [Brian wchodzi i staje za Chandlerem.] Gdybym chciał mieć Brian’a, mógłbym mieć Brian’a. [Chandler dostrzega go] Cześć, Brian.

Chandler: A to z departamentu "wołania o pomoc": Masz na sobie makijaż?
Joey: Tak, mam. Od dzisiaj, jestem oficjalnie Joey Tribbiani, aktor łamane na model.
Chandler: To zabawne, bo myślałem, że bardziej wyglądasz jak Joey Tribbiani, mężczyzna łamane na kobieta.

Joey: Widziałeś Sandy?
Chandler: Ooo, mm, nie wiem jak ci to powiedzieć, ale ona jest w sypialni Monici, robiąc to z Max’em, tym naukowcem. Och, zobacz - wiedziałem jak ci to powiedzieć.


Przyjacielskie gadki czyli Chandleryzmy II



Kolejna porcja cytatów z jednego z naszych ulubionych seriali. Tyle nagród, tyle sezonów i tyle tekstów Pana Bing’a...

Rachel: Pani Bing, muszę to powiedzieć: Czytałam wszystko, co kiedykolwiek pani napisała. Nie, naprawdę! Chodzi mi o to, że kiedy przeczytałam Euforię o północy, wszystko o czym marzyłam, to zostać pisarką.
Pani Bing: Och proszę, kochanie, posłuchaj, jeśli ja to potrafię, każdy potrafi. Po prostu rozpocznij połową tuzina europejskich miast, wrzuć trzydzieści eufemizmów opisujących męskie genitalia i bam! Masz książkę.
Chandler: Moja matka, panie i panowie.

Ross: Co... co robiłeś, że zobaczyłeś jej cycki?
Chandler: To był przypadek. To nie to samo jak patrzenie z drugiej strony ulicy przez teleskop z pudełkiem pączków.

[Ronni prowadzi zakład pogrzebowy dla zwierząt.]
Ronni: Teraz, widzisz, większość ludzi - kiedy ich ulubieńcy odejdą - chce, by leżeli oni tak, jakby spali. Ale sporadycznie pojawia się osoba, która chce, żeby zostali ułożeni w jakiejś pozie. Jakby polowali na swój ogon, albo, mm, skakali, by złapać frisbee.
Chandler: Joey, jeśli ja odejdę pierwszy, chcę wyglądać jakbym szukał kluczy.

Joey: Tak. On nadal będzie oszukiwał moją mamę, tak jak ona tego chciała, moja mama -- ona nadal będzie udawała, że o niczym nie wie, chociaż wie, a moja mała siostra Tita nie może już nigdy zobaczyć się ze swym mężem, bo dostał zakaz zbliżania się. Co nie ma nic wspólnego z tym, co powiedziałem, poza tym, że dowiedziałem się o tym dzisiaj.
Rachel: Ojej.
Chandler: Z pewnością wiele się zmieniło tutaj na Górze Walton.

Chandler: Jeśli stanę się taki jak moi rodzice, albo będę osobą o blond włosach z problemem alkoholowym, która ugania się za dwudziestoletnimi chłopakami, albo... skończę jak moja mama.

Rachel: Spotkanie z tym facetem poszło dobrze?
Monica: Wspaniale! Pokazał mi, gdzie będzie restauracja. To śliczne niewielkie miejsce na Dziesiątej Ulicy. Nie jest zbyt duże, nie jest zbyt małe. Jest w sam raz.
Chandler: Czy poprzednim właścicielem była blondynka i kilka niedźwiedzi?

Chandler: Wiesz, nie mogę w to uwierzyć. Linda jest wspaniała! Dlaczego znów się z nią nie umówisz?
Ross: Nie wiem.
Chandler: Czy ciągle chodzi o tę jej śpiewkę: "Flintstonowie nie mogli w rzeczywistości istnieć"?

Chandler: Czy mógłbyś bardziej jej pragnąć?
Ross: Kogo?
Chandler: Rety, złośliwej siostry z filmu Co się stało.

Ross: Więc, co masz?
Rachel: Nie powiem.
Ross: Dalej, pokaż mi je.
Rachel: Nie..!
Ross: Pokaż mi je!
Rachel: Zabieraj stąd swoje ręce! Nie!
Ross: Pozwól mi zobaczyć! Pokaż je!
Chandler: Wiecie, miałem podobne randki.

Ross: Cóż, uważam, że to doskonale. Wiesz, będziemy tylko we dwoje; ona spędzi cały dzień opiekując się moją małpą...
Chandler: Nie pamiętam, kiedy ostatnio jakaś dziewczyna opiekowała się moją małpą.
Ross: W każdym razie, wiesz, zaplanowałem sobie, że po pracy wybiorę butelkę wina, pójdę tam i, mm, spróbuję zalecać się niej.
Chandler: Hej, wiesz co powinieneś zrobić? Powinieneś zabrać ją do roku 1890, kiedy to wyrażenie po raz ostatni było używane.

Joey: Dobrze, dobrze. Jesteś małpą; gubisz się w mieście. Dokąd idziesz?
Chandler: Dobrze, to jego pierwszy raz na mieście, więc prawdopodobnie będzie chciał zrobić niektóre turystyczne rzeczy. Ja pójdę na Koty, a ty idź do Rosyjskiej Herbaciarni.

Ross: Nie mogę uwierzyć, że wy dwoje uprawialiście seks w jej śnie.
Chandler: Wybacz mi, to była jednorazowa rzecz. Byłem bardzo pijany i to była cudza podświadomość.
Monica: Joey, co zamierzasz robić, kiedy będziesz miał dziecko?
Joey: Zamierzam być w poczekalni, wypalając cygara!
Chandler: Tak, Joey postanowił mieć swoje dziecko w filmie z lat pięćdziesiątych.

Chandler: Dobrze, powiem ci co. Kiedy będziemy mieli 40 lat i żadne z nas nie będzie po ślubie, co powiesz na to, byśmy się zeszli i mieli dziecko?
Monica: Dlaczego nie miałabym być po ślubie, kiedy będę miała 40 lat?
Chandler: Och, nie, nie, nie. Tylko zastanawiałem się hipotetycznie.
Monica: Dobrze. Hipotetycznie, dlaczego nie będę po ślubie w wieku 40 lat?
Chandler: Nie, nie, nie.
Monica: Nie, nie, poważnie, w czym rzecz? Czy jest we mnie coś zasadniczo nie-poślubialnego?
Chandler: Mm... mm...
Monica: Więc?
Chandler: Dobry Boże! Ten spadochron to zwykły tornister!


Przyjacielskie gadki czyli Chandleryzmy III

Ulubiony serial, ulubiony bohater, ulubione powalające teksty...



Chandler: Cóż, pomimo apetycznie wyglądających luzów i oczywistego naprężenia, mam spodnie, które muszą zostać poprawione.
Joey: Hej, Chandler, kiedy zobaczysz Frankie’go, powiedz mu, że Joey Tribbiani go pozdrawia. On będzie wiedział, co to znaczy.
Chandler: Jesteś pewny, że uda mu się złamać twój szyfr?

Monica: Nawet Mary Tyler Moore wyglądałaby lepiej.
Ross: Podobają mi się. Naprawdę, sądzę, że wyglądają jak w "Dziesiątce".
Monica: Dziękuję. Moje włosy są bardzo rozweselone.
Chandler: Daj spokój, Monica, mogło być gorzej. Mogłaś zostać uwięziona między księżycem a Nowym Jorkiem. Ja wiem, że to szalone, ale to prawda.

Rachel: Czy kiedykolwiek widzieliście taki burdel?
Chandler: W zasadzie, sądzę, że to mieszkanie hańbi dobre imię burdelu.

Ross: Więc, mm, czy to [twój sutek] robi coś, wiesz, wyjątkowego?
Chandler: Dlaczego... Tak, Ross. Naciśnięcie mojego trzeciego sutka otwiera wejście prowadzące do magicznej krainy Narni.

Erica (przez domofon): To Erica.
Joey: Ach, prześladowczyni.
Erica: Nieważne, są otwarte.
Chandler: [Joey łapie patelnię] Tak, uderzenie ją patelnią to dobry pomysł. Możemy jednak potrzebować zapasowego planu, na wypadek gdyby nie była postacią z kreskówki.

Erica: Drake, do czego zmierzasz?
Joey: Ja nie jestem Drake.
Ross: To prawda, to nie jest Drake, to Hans Remore - zły brat bliźniak Drake’a.
Erica: To prawda?
Rachel: Tak, tak, to prawda. Wiem o tym, ponieważ, ponieważ on udawał Drake’a, aby, aby przespać się ze mną. [chlusta wodą w jego twarz]
Monica: A potem powiedział mi, że uciekłby ze mną, ale tego nie zrobił. [chlusta wodą w jego twarz]
Chandler: I zostawia podniesioną klapę w toalecie, drań. [chlusta wodą w jego twarz]

Monica: Och, mm, to był mój strój kąpielowy ze szkoły średniej. Byłam wtedy mm, trochę większa.
Chandler: Och, myślałem, że tego używali, żeby przykryć stan Connecticut, kiedy padał deszcz.

Joey: Jakaś dziewczyna zjadła Monicę.
Monica: Zamknij się, kamera dodaje pięć kilogramów.
Chandler: Achch, więc ile kamer cię wtedy nagrywało?

Chandler: Phoebe, zagraj ze mnąąą.
Phoebe: Nie. Ta gra to groteska. Dwudziestu bezrękich facetów połączonych w pasie stalowym prętem, zmuszonych zawsze grać w piłkę nożną. Achch, halo, pogwałcenie praw człowieka.
Chandler: Wiesz Phoebe, nie czuj się źle z ich powodu. Po tym jak skończą grać, daję im małe plastikowe kobiety i wszyscy całkiem dobrze się bawią.

Monica: Dobrze, mam nogę, trzy piersi i skrzydełko.
Chandler: Cóż, jak znajdujesz ubrania, które pasują?

Joey: Tak naprawdę, Ross, czy wcześniej kiedykolwiek zostałeś przez kogoś pobity?
Ross: Tak, pewnie.
Joey: Przez kogoś poza Monicą?
Ross: Nie. I co z tego. Co z tego, że zostaniemy pobici, może to po prostu coś, przez co każdy mężczyzna musi raz w swoim życiu przejść. Wiecie, jak, jak zdobycie prawa przejścia przez cudzy grunt, albo coś takiego.
Chandler: Cóż, czy nie moglibyśmy tylko stracić ponownie naszego dziewictwa? Wiesz, bo sądzę, że moje zaczyna mi odrastać.

Joey: W czym tkwi problem?
Monica: Joey, wiesz, może nie jesteś przyzwyczajony do całowania mężczyzn, może po prostu jesteś trochę napięty, może to jest to, nad czym powinieneś popracować.
Joey: Tak, to ma sens. [patrzy na Rossa]
Ross: Po moim trupie! [Joey patrzy na Chandlera]
Chandler: A ja użyję jego trupa jako tarczy!


Przyjacielskie gadki czyli Chandleryzmy IV

Usiądź wygodnie, otwórz chipsy bo przed tobą kolejne, najlepsze z najlepszych, testy Chandlera.



Monica: Złamałeś tej dziewczynce nogę?
Ross: Tak. Czuję się strasznie...
Chandler: Piszą tutaj, że zeszłej nocy na "Ulicy Sezamkowej" został pobity muppet. Gdzie dokładnie byłeś około dziesiątej?

Chandler: Wiecie co jest dziwne? Kaczor Donald nigdy nie nosi spodni. Ale ilekroć wychodzi spod prysznica, zawsze zakłada ręcznik wokół swej talii. Po prostu, wiecie, o co w tym wszystkim chodzi?

[Do Chandlera czekającego przed toaletą.]
Gunther: Czy ktoś tam jest?
Chandler: Nie, to tylko część odważnej piekielnej gry, w którą gram, zwanej: "czekaj do ostatniej chwili aż pękniesz i umrzesz".


Monica: To znaczy, w każdym innym względzie on jest... on jest doskonałym facetem. On ma wszystko. Plus on naprawdę ma wszystko.
Chandler: Naturalnej wielkości Imperialni Szturmowi Kawalerzyści z Obrazu oszusta.
Monica: Dwóch.
Chandler: Ojej. Czy Joey i ja możemy je założyć i walczyć?

Monica: Dostałam domek dla lalek!
Phoebe: O rety! Domek dla lalek! To takie czadowe. Kiedy byłam dzieckiem, miałam beczkę.
Joey: Mm, Phoebe? Miałaś beczkę na domek dla lalek?
Phoebe: Nie, po prostu beczkę.
Monica: Wiesz co? Możesz bawić się moim domkiem.
Phoebe: Naprawdę? Naprawdę?
Monica: Kiedy tylko będziesz chciała. Wiesz, kiedy byłam młodsza, wszystko co chciałam robić, to bawić się tym domkiem dla lalek, ale nie! Można było na niego patrzeć, ale nigdy się nim bawić.
Chandler: Moja babcia mówiła mi dokładnie takie same rzeczy.

Chandler: Czy wiecie jak wydostać kurczaka z magnetowidu?

Ross: Hej! Zatem, mm, co powiedziała firma ubezpieczeniowa?
Chandler: Powiedzieli: "mm, nie macie u nas polisy, więc przestańcie do nas dzwonić."

Kathy: Zatem. Co dzisiaj robiłeś?
Chandler: Och, miałem umówione spotkanie na obcięcie włosów.
Kathy: Ach, wyglądają wspaniale!
Chandler: A potem zostało odwołane.
Kathy: Cóż, ja mogłabym je obciąć!
Chandler: Naprawdę? Robisz to?
Kathy: Tak, robię. Och, oczywiście, nauczyłam się w salonie pielęgnacji psów mojej ciotki, ale hej, co na to powiesz?
Chandler: Pielęgnacja psów, hmm? Dobrze, tylko nie zrób mi zbyt puszystego ogona.

Rachel: Żadnych księgowych. Och i nikogo z jakiegoś "działu prawnego". Nie lubię facetów z nudnymi zawodami.
Chandler: Och, a Ross był niby kim, Pogromcą Lwów?

Joey: Cóż, pamiętacie, kiedy oni mieli tą wielką kłótnię i zerwali, a my wszyscy byliśmy tutaj uwięzieni bez żadnego jedzenia lub czegokolwiek innego? Cóż, kiedy Ross powiedział "Rachel" podczas ślubu, zorientowałem się, że to stanie się ponownie, więc ukryłem to tutaj.
Monica: Och, kandyzowane batony, krzyżówki...
Phoebe: Oo, Madlibs! Moje!
Chandler: Prezerwatywy?
Joey: Nie wiesz jak długo tutaj będziemy! Być może będziemy musieli ponownie zaludnić Ziemię!
Chandler: Za pomocą PREZERWATYW?!


Przyjacielskie gadki czyli Chandleryzmy V



Niewiele jest takich seriali, a jeszcze mniej takich postaci jak Chandler. Oto kolejna porcja jego tekstów z serialu "Przyjaciele":

Ross: Posłuchaj, my nie odpychamy kobiet, dobra? To jest całkowita nieprawda.
Chandler: Och nie, robimy to, stary. Pamiętasz, gdy byliśmy w college’u i poszliśmy na tą wiosenną zabawę i podszedłeś prosto do tej dziewczyny, która ci się podobała i nie mogłeś przestać mówić o irlandzkiej klęsce zbiorów ziemniaków?

Joey: Nie płakałeś, kiedy zmarła matka Bambi’ego?
Chandler: Tak, to było bardzo smutne, kiedy ten facet przestał rysować sarnę!

Rachel: O rety. To... Wiesz co? To jest takie nieuczciwe. Wiesz co? Teraz chcę ukraść twój laurowy wieniec! Dalej Ross, chodźmy uprawiać seks!
Monica: Nie mogę uwierzyć, że zamierzasz uprawiać seks w noc moich zaręczyn!
Chandler: Cóż, ktoś powinien.

Chandler: Chcesz opowiadać o tajemnicach? Dobra, dobra! W college’u, Ross nosił robione na drutach kalesony!
Ross: Dobrze! Dobrze! Chandler wziął udział w konkursie na sobowtóra Vanilla Ice i zwyciężył!
Chandler: Ross zajął czwarte miejsce i popłakał się!

Monica: Zerwałeś z dziewczyną, bo była gruba?
Chandler: Tak. Tak, ale to było naprawdę, naprawdę dawno temu! Czy ona nadal się czuje źle?
Monica: Najwyraźniej tak.
Chandler: Cóż, wiesz jak to mówią, słonie nigdy nie zapominają. [Przerwa] Poważnie, powodzenia w byciu moją żoną.

Chandler: Ross jest Batmanem!
Monica: Cóż, udało mu się zachować tajemnicę swojej tożsamości przez długi czas.
Chandler: Rachel załatwiła Rossowi smoking, który Val Kilmer nosił w "Batmanie". Dobra, Batman jest o wiele bardziej czadowy niż James Bond!
Monica: O czym ty mówisz? 007 ma wszystkie te gadżety!
Chandler: Batman ma pasek z narzędziami!
Monica: 007 ma fantazyjny samochód.
Chandler: Batman ma Batmobil!
Monica: 007 zdobywa wszystkie kobiety.
Chandler: Batman ma Robina!

Ross: Hej, spójrz na te dwie blondynki, które tam stoją, Hej, chodź ze mną.
Chandler: Próbujesz wszystkich doprowadzić do rozwodu?
Ross: Nie musisz nic robić. Będzie po prostu łatwiej, jeśli będzie nas dwóch, jak w college’u. Pamiętasz? Najpierw
kruszysz lody jakimś dowcipem, żeby zobaczyły, że ty jesteś ten zabawny. Wtedy ja wskakuję z jakąś interesującą historyjką,
żeby zobaczyły, że ja jestem ten genialny, uroczy i seksowny.
Chandler: Myślałem, że to ja mam opowiadać dowcipy.

Chandler: Mm, hej. Cześć, mam na imię Chandler. Mm, to mój przyjaciel Ross, ten tutaj.
Ross: Cześć.
Chandler: I zastanawialiśmy się, mm, wiecie, jeśli się na to zgodzicie -- potrzebujemy jeszcze tylko sześć osób do
piramidy z ludzi. [do Rossa, cicho] Wskakuj, wskakuj!
Ross: Mm, zatem, mm... Och, hej, zauważyłem, że czytacie gazetę. Kolejna powódź w Europie, nie? Mm, mam pytanie:
Czy... czy wolałybyście utonąć, czy zostać spalone żywcem?
Kobieta: Przepraszam, właśnie wychodzimy.
Chandler: Nadal to potrafimy.

Rachel: Więc co zamierzacie robić?
Ross: Och, po prostu pomyślałem, że pójdziemy na obiad, a potem może zaprowadzę ją z powrotem do domu i przedstawię ją
mojej małpie.
Chandler: A on nie posługuje się metaforami.

Chandler: Chodź, pokażę ci mój pokój. To brzmi bardzo dziwnie, jeśli po tym nie następuje: "Nie dziękuję, jest już późno."

Chandler: Dobra, każde z was wygrało mecz, a ja czuję jakbym stracił rok swojego życia. Zatem każdy wraca do domu jako zwycięzca.
Monica: [ignorując Chandlera] Walczymy do dwóch zwycięstw?
Mike: Właśnie tak myślę.
Chandler: Powinienem użyć tego, że jestem niewidzialny do zwalczania przestępstw, czy przyłączyć się do strony zła?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Młody dnia Czw 13:06, 24 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julkaCh
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Central Perk

PostWysłany: Czw 13:45, 24 Sty 2008    Temat postu:

Z niektórych popłakałam się ze śmiechu!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kagoom
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:38, 24 Sty 2008    Temat postu:

można spaść z krzesła czytając to wszystko!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kagoom
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:13, 30 Sty 2008    Temat postu:

Przezwiska Chandler`a Smile

Przezwisko [Epizod] Kto wymyśłił
Smirky [109] Rachel
Kiddo [111] Mrs. Bing
Mr. Suity Man [115] Phoebe
Mr. Boss Man [122] Phoebe
Boss Man Bing [122] Phoebe
Mr. Caring Boss [122] Phoebe

Crazy Snake Man [203] przez siebie
Bob [205] przez siebie
Fat Boy [207] Monica
Squirmy [213] Susie
Tooshie [213] Ross
Best Bud [214] Joey
A Wank [214] przez siebie
Jack [219] Eddie
Chandy [223] przez siebie

Bing-A-Ling [303] Janice
Puppy [304] Janice
Dork [309] Margha

Duck [404] Treager
Clint [418] Rachel
Gene [418] Joey
Barney [418] Joey

Mr. Kissy [502] Rachel
Champ [504] Monica
Roland Chang [508] Ross
Mr. Chandler [508] służący '78
Little Rich Boy [508] Phoebe
Sir Limps-A-Lot [508] Ross
Mr. Big [511] Monica
Lover [514] Phoebe
Apartment Stud [516] sam sobie
Officer Bing [517] sam sobie
Relationship King [517] sam sobie
Dropper [521] Monica
Chan-Chan Man [524] Monica

Mondler [607] Ross
Grandpa [610] Rachel
Linus [610] Rachel
A Hoot [611] przez siebie
Dr. Big [613] Monica
Robot [614] Monica
Bunny [617] Monica
Chester [621] Phoebe

Mr. Chandler [702] Phoebe
Chancy [703] Jack Geller/Ross
Sucker [704] Monica
Bitch [706] Joey
Skidmark [706] Julie Grath
Mr. Smartie Pants [711] Joey


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Catchmarx
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Central Perk

PostWysłany: Wto 16:11, 04 Mar 2008    Temat postu:

Wczoraj ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem Matthew Perry'ego na Polsacie w serialu Beverly Hills 90210. Very Happy Chyba był wtedy strasznie młody, w każdym razie grał uczniaka z liceum. Very Happy Nie wiem, czy to tylko epizodyczna rola, ale może pojawi się dłużej. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kagoom
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 2:25, 14 Mar 2008    Temat postu:

8 krępujących faktów z życia Chandlera:

1. Sprawa trzeciego sutka
2. Został pogryziony przez pawia w ZOO
3. Powiedział modelce Jill Goodacre "Guma byłaby doskonała"
4. Nosił damskie majteczki
5. W "The Tonight Show" jego matka powiedziała całemu światu, że kupiła mu pierwszą prezerwatywę
6. Matka powiedziała jego przyjaciołom, że gdy miał trzy latka nosił jej perły
7. Po prysznicu wiąże sobie ręcznik na głowie. "To zostawia odżywkę, nieprawdaż"
8. W czwartej klasie nosił dżinsową czapeczkę z małymi lusterkami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaaahaaa
Dobry sąsiad
Dobry sąsiad



Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków

PostWysłany: Pią 10:07, 14 Mar 2008    Temat postu:

.... Monica obcięła mu opuszek palca z paznokciem u nogi.... Wink a jak przyjechali do szpitala zamiast opuszka w lodzie mieli marchewkęWink czyli Bing nie ma palca ?Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julkaCh
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Central Perk

PostWysłany: Pią 11:26, 14 Mar 2008    Temat postu:

Części palca z paznokciem hehe, ciężko to mu było przeboleć Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kagoom
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:54, 14 Mar 2008    Temat postu:

uwielbiam ten odcinek z tym palcem Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maggie
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna, Żory...

PostWysłany: Pią 21:04, 21 Mar 2008    Temat postu:

Marchewka zamiast palca? Feeee Wink

Chandler... Sympatyczny gościu, nieszkodliwy... No i jak wyprzystojniał na koniec Wink Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinka_;)
Znajomy
Znajomy



Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:40, 08 Kwi 2008    Temat postu:

Matthew wogóle jest przystojny :*



A nie wiem czy wiecie, że Matthew miał poważne problemy z alkoholem ... I to właśnie podczas kręcenia przyjaciół ..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez karolinka_;) dnia Wto 22:41, 08 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Central Perk F.R.I.E.N.D.S. Strona Główna -> Przyjaciele / Obsada Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin