FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Central Perk F.R.I.E.N.D.S. Strona Główna
->
Stare Newsy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FORUM
----------------
Central Perk
Domofon - czyli przedstaw się
Konkurs Jubileuszowy
F.R.I.E.N.D.S.
----------------
Sezon 1-10 [1994-2004]
Newsy
Przyjaciele
TV Shows Zone
Obsada
Stare Newsy
RING - Najlepszy aktor zaproszony
Download
Ankiety
Kącik Fana
WOKÓŁ PRZYJACIÓŁ
----------------
Manhattan
Pytania
Spin Off JOEY
Serial DIRT
Serial COUGAR TOWN (Miasto Kocic)
The Best Episode Challenge 2008/2009
Serial Mr. Sunshine
KAWIARNIA
----------------
Na kanapie
Shipper - Związki
Off topic
Polecane:
ARCHIWUM
----------------
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Catalina
Wysłany: Czw 19:12, 24 Wrz 2009
Temat postu:
Jeśli reporterzy nie znają szczegółów jakiegoś wątku to wymyślają je sami. Zamiast tego powinni w ogóle tematu nie zaczynać i zająć się inną kwestią, w której mogą się w pełni wypowiedzieć z czystym sumieniem. Ja nie potrafiłabym o kimś nagryzmolić i dobrze się z tym czuć :/ Podejrzewam, że właśnie tego typu artykuliki denerwują Jen.
Brojas
Wysłany: Czw 18:37, 24 Wrz 2009
Temat postu:
olcikk napisał:
Ale jej chodzi o życie prywatne a nie aktorskie i medialne. Chodzi o to,że nikogo nie powinno interesować czy ma 3 facetów czy sypia z psem albo czy nieznosi jajek na miękko.
Co innego informacje na temat jej filmów, produkcji, co innego wywiady w studio, w gazetach itd.
Ja to tak przynajmniej rozumiem.
No ale napisz szczerze nie interesuje Cię to co Jen lub inne Twoje ulubione gwiazdy lub gwiazdeczki porabiają
Człowiek to ciekawskie "zwierzę", a zawód aktora niesie ze sobą właśnie taką wade, że nie istnieje coś takiego jak prywatność
.
Catalina napisał:
Dobra, ale nie muszą jej tak wchodzić na głowę Zainteresowanie mediów jest jak najbardziej uzasadnione, ale są pewne granice
Twoim zdaniem jaka to granica
Bo moim każda (i tylko taka), która wiąże się ze złamaniem prawa
.
Catalina
Wysłany: Wto 13:52, 22 Wrz 2009
Temat postu:
Dobra, ale nie muszą jej tak wchodzić na głowę
Zainteresowanie mediów jest jak najbardziej uzasadnione, ale są pewne granice
olcikk
Wysłany: Pon 16:25, 21 Wrz 2009
Temat postu:
Ale jej chodzi o życie prywatne a nie aktorskie i medialne. Chodzi o to,że nikogo nie powinno interesować czy ma 3 facetów czy sypia z psem albo czy nieznosi jajek na miękko.
Co innego informacje na temat jej filmów, produkcji, co innego wywiady w studio, w gazetach itd.
Ja to tak przynajmniej rozumiem.
Brojas
Wysłany: Pon 11:56, 21 Wrz 2009
Temat postu:
No i tu pies pogrzebany, skoro twierdzi że jest osobą publiczną to też "publiczność" ma prawo się nią interesować. Może kiedyś być jej przykro gdy zniknie z gazet i ludzie przestaną chodzić na jej filmy. Gwiazdy hollywood = bycie w szmatławcach. Wiedziała na co się godzi gdy postanowiła iść tą ścieżką. W połowie lat 90 uwielbiała paparazzich.
olcikk
Wysłany: Nie 14:03, 20 Wrz 2009
Temat postu: "nikogo nie powinno interesować moje życie prywatne!&qu
Jennifer Aniston próbuje chyba zmienić swój wizerunek. Do niedawna była ulubienicą całej Ameryki, a ludzie uważali ją za "dziewczynę z sąsiedztwa". Jednak bezustanne pojawianie się w tabloidach sprawiło, że aktorka ma dosyć bycia na ustach wszystkich. W jednym z ostatnich wywiadów powiedziała nawet, że kupowanie brukowców jest żałosne.
W rozmowie z dziennikarzami Parade Jennifer wyznaje, że ma dosyć chorego zainteresowania mediów jej osobą.
- Nikogo nie powinno obchodzić moje życie prywatne. To moja sprawa - twierdzi Jen. Nie wiem nic o życiu innych ludzi i, szczerze, nie mam na to najmniejszej ochoty. To nie mój biznes.
- To bardzo dziwne. Wydaje się, że do moich filmowych kontraktów dołączono kiedyś klauzulę, w której stwierdzono, że skoro jestem osobą publiczną, to można wejść do mojego domu i przeszukać moje szuflady. Nie wiem, kto to wymyślił, ale nie podpisałabym czegoś takiego.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin