 Wysłany: Pon 16:23, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Nie, nie z pudelka, ale z jakiejś plotkarskiej strony. 
Stanley, pewnie tak jak zwykle...z tajnego źródła, którym najczęściej jest bliski znajomy gwiazdy xD. |
|
| Wysłany: Pon 11:58, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Olcikk ten drugi news to chyba z pudelka co? Bo ma takie pudelkowe stwierdzenia choćby to: "Tym razem postanowiła zaatakować media, dzięki którym jeszcze jest gwiazdą".
Tabloidy o tym wiedzą bo w 90% przypadków same to wymyślają  . |
|
| Wysłany: Nie 20:26, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Czegoś nie rozumiem: skąd tabloid wie o tym spotkaniu, skoro piszą, że... nikt o nim nie wie? | |
| Wysłany: Nie 13:48, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Apropo tego newsa"
Jennifer Aniston jest królową tabloidów. Amerykańskie gazety uwielbiają o niej pisać, a czytelnicy wiedzieć, co się dzieje w jej życiu uczuciowym. Aktorka już od jakieś czasu walczy z łatką "biednej Jen". Tym razem postanowiła zaatakować media, dzięki którym jeszcze jest gwiazdą. - Brukowce kłamią, a ludzie dają się im nabierać – powiedziała Jennifer. To naprawdę żenujące, że je czytają i co tydzień wydają ogromne pieniądze, by przejrzeć te bajeczki. - Paparazzi i same magazyny nie są bez winy, ale spełniają jednak potrzeby konsumentów – kontynuuje. Szkoda, że nikogo nie obchodzi, że się ich okłamuje. Mają gdzieś, że nie pokazuje się im całej prawdy. I tak to kupują. Aktorka powinna chyba uważać z kim zadziera. Dzięki tabloidom i ich czytelnikom utrzymuje się jeszcze w czołówce gwiazd show-biznesu. Gdyby nie to, nie zarabiałaby 12 milionów dolarów na jednym filmie. |
|
| Wysłany: Pią 15:41, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Dokładnie. Ona jako osoba żyjąca tyle lat w tym biznesie powinna doskonale wiedzieć, że długo w tym ukryciu to ona nie pożyje. | |
| Wysłany: Pią 8:33, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Jasne jasne a świstak siedzi i zawija papierki . Pożyjemy zobaczymy . |
|
| Wysłany: Czw 20:36, 17 Wrz 2009 Temat postu: John i Jen reaktywacja? |
|
Jennifer Aniston i John Mayer znowu razem - ta medialna telenowela nigdy się nie kończy. Okazuje się że aktorka i piosenkarz po serii rozstań i powrotów wrócili do siebie. Tym razem ma być cicho, bez asysty paparazzi. Para postanowiła, że będzie spotykać się potajemnie, by media nie ingerowały w ich związek. - John poleciał do Nowego Jorku w środku sierpnia, aby spędzić dwa dni z Jen, kiedy kręciła film - mówi informator. - Udało mu się uniknąć paparazzich. Spędzili ten czas na rozmowach, po których John wyraźnie doszedł do wniosku, że warto spróbować raz jeszcze. |
|