Autor |
Wiadomo |
xphs |
|
 |
xphs |
|
 |
Catalina |
Wysany: Czw 19:12, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Jeli reporterzy nie znaj szczegw jakiego wtku to wymylaj je sami. Zamiast tego powinni w ogle tematu nie zaczyna i zaj si inn kwesti, w ktrej mog si w peni wypowiedzie z czystym sumieniem. Ja nie potrafiabym o kim nagryzmoli i dobrze si z tym czu :/ Podejrzewam, e wanie tego typu artykuliki denerwuj Jen. |
|
 |
Brojas |
Wysany: Czw 18:37, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
olcikk napisa: | Ale jej chodzi o ycie prywatne a nie aktorskie i medialne. Chodzi o to,e nikogo nie powinno interesowa czy ma 3 facetw czy sypia z psem albo czy nieznosi jajek na mikko.
Co innego informacje na temat jej filmw, produkcji, co innego wywiady w studio, w gazetach itd.
Ja to tak przynajmniej rozumiem.  |
No ale napisz szczerze nie interesuje Ci to co Jen lub inne Twoje ulubione gwiazdy lub gwiazdeczki porabiaj Czowiek to ciekawskie "zwierz", a zawd aktora niesie ze sob wanie tak wade, e nie istnieje co takiego jak prywatno .
Catalina napisa: | Dobra, ale nie musz jej tak wchodzi na gow Zainteresowanie mediw jest jak najbardziej uzasadnione, ale s pewne granice |
Twoim zdaniem jaka to granica Bo moim kada (i tylko taka), ktra wie si ze zamaniem prawa . |
|
 |
Catalina |
Wysany: Wto 13:52, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Dobra, ale nie musz jej tak wchodzi na gow Zainteresowanie mediw jest jak najbardziej uzasadnione, ale s pewne granice  |
|
 |
olcikk |
Wysany: Pon 16:25, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Ale jej chodzi o ycie prywatne a nie aktorskie i medialne. Chodzi o to,e nikogo nie powinno interesowa czy ma 3 facetw czy sypia z psem albo czy nieznosi jajek na mikko.
Co innego informacje na temat jej filmw, produkcji, co innego wywiady w studio, w gazetach itd.
Ja to tak przynajmniej rozumiem.  |
|
 |
Brojas |
Wysany: Pon 11:56, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
No i tu pies pogrzebany, skoro twierdzi e jest osob publiczn to te "publiczno" ma prawo si ni interesowa. Moe kiedy by jej przykro gdy zniknie z gazet i ludzie przestan chodzi na jej filmy. Gwiazdy hollywood = bycie w szmatawcach. Wiedziaa na co si godzi gdy postanowia i t ciek. W poowie lat 90 uwielbiaa paparazzich. |
|
 |
olcikk |
Wysany: Nie 14:03, 20 Wrz 2009 Temat postu: "nikogo nie powinno interesowa moje ycie prywatne!&qu |
|
Jennifer Aniston prbuje chyba zmieni swj wizerunek. Do niedawna bya ulubienic caej Ameryki, a ludzie uwaali j za "dziewczyn z ssiedztwa". Jednak bezustanne pojawianie si w tabloidach sprawio, e aktorka ma dosy bycia na ustach wszystkich. W jednym z ostatnich wywiadw powiedziaa nawet, e kupowanie brukowcw jest aosne.
W rozmowie z dziennikarzami Parade Jennifer wyznaje, e ma dosy chorego zainteresowania mediw jej osob.
- Nikogo nie powinno obchodzi moje ycie prywatne. To moja sprawa - twierdzi Jen. Nie wiem nic o yciu innych ludzi i, szczerze, nie mam na to najmniejszej ochoty. To nie mj biznes.
- To bardzo dziwne. Wydaje si, e do moich filmowych kontraktw doczono kiedy klauzul, w ktrej stwierdzono, e skoro jestem osob publiczn, to mona wej do mojego domu i przeszuka moje szuflady. Nie wiem, kto to wymyli, ale nie podpisaabym czego takiego. |
|
 |