Autor Wiadomość
Catalina
PostWysłany: Pon 18:56, 15 Mar 2010    Temat postu:

Ja tam nie mam własnego typu. Mają po prostu odzwierciedlać mnie i sprawiać, że czuję się lepiej Smile
Regina Falangi
PostWysłany: Nie 21:21, 14 Mar 2010    Temat postu:

O słodkie był by interesujące, byle by nie zbyt mdlące, ale zawsze lepsze kwiatowe niż korzenne, takie moje skromne zdanie.
olcikk
PostWysłany: Nie 19:50, 14 Mar 2010    Temat postu:

Gdzieś czytałam że perfumy będa kwiatowo-waniliowe , słodkie, ale nei wiem ile w tym prawdy Smile
patidrz
PostWysłany: Sob 15:19, 13 Mar 2010    Temat postu:

nazwa nie jest najwazniejsza, liczy sie nuta zapachowa, jesli beda peikne to sprzedadza sie nawet z malo gorolotna nazwa
Brojas
PostWysłany: Sob 11:47, 13 Mar 2010    Temat postu:

Hmm ja bym wolał wiedzieć jakich naprawdę używa perfum, bo w cale nie jest powiedziane że sygnowane Jej nazwiskiem będą przez Nią używane Wink.
Catalina
PostWysłany: Pią 21:05, 12 Mar 2010    Temat postu:

Na pewno bym kupiła perfumy sygnowane nazwiskiem Jen. Co do nazwy nie mam żadnych pomysłów Very Happy
olcikk
PostWysłany: Pon 22:12, 08 Mar 2010    Temat postu: Pachnieć jak Jen?

Kobiety pragną dojrzewać (by nie powiedzieć: starzeć się) jak Jennifer Aniston, mając urok wiecznej nastolatki.

Nic dziwnego, że perfumy sygnowane jej nazwiskiem mają być wielkim sukcesem.

Tak jest - gwiazda dołączy do grona tych, które mają "swój" zapach.

Rzecznik gwiazdy już potwierdził, że prace nad perfumami trwają i mają pokonać wszystkie inne gwiazdorskie zapachy.

Największy problem dotyczy jednak nie nut, a nazwy. W jednym zaledwie słowie ma zmieścić się wszystko, co oddawałoby charakter młodzieńczej aktorki.

- Chodzi o to, by zawrzeć w nim romans i wolność, niezależnie od wieku. Z tym, że ciężko to wyrazić tylko jednym wyrazem - mówi informator.

Rihanna liczy na fanów - już poprosiła, by to oni pomogli jej wybrać najlepszą nazwę. Czy Aniston też zdecyduje się na podobne rozwiązanie i pójdzie na podobną łatwiznę?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group