Autor Wiadomość
olcikk
PostWysłany: Wto 21:28, 24 Mar 2009    Temat postu:

Ja już słyszałam tyle wersji rozstania że juz sama niewiem w co mam wierzyć.
Staram się o tym nie myśleć.
Byle by Jen byla szczęśliwa Smile
Brojas
PostWysłany: Wto 15:10, 24 Mar 2009    Temat postu:

Słyszeliście nowy powód zerwania Aniston i Mayera ? Very Happy Podobno Jennifer z nim zerwała bo... za dużo czasu poświęcał na stronie twitter.com Very Happy. Bez komentarza...

P.S. Ciągle mam nadzieje, że są razem Razz.
olcikk
PostWysłany: Pią 0:00, 20 Mar 2009    Temat postu:

A kto nie ma gorszego dnia?Very Happy
Pewnie, kłótnie bywały na 100% i napewno nie jest z Jen jakoś super łatwo(bo z kim jest xD), ale napewno nie przegina też w druga stronę.
Poprostu im nie wyszło. szkoda.
Chelsea
PostWysłany: Czw 23:28, 19 Mar 2009    Temat postu:

Każdy ma gorsze dni, wiadomo, że ciągle nie jest uśmiechnięta, ale zołzy bym z niej tez nie robiła :p
olcikk
PostWysłany: Czw 21:34, 19 Mar 2009    Temat postu:

Trudno mi wierzyć że Jen rzuca talerzami i marudzi.
Jakoś za każdym razem jak ją widze jest przemiła i przesympatyczną kobietą, więc wątpie że ma aż tak dwie, skrajne twarze:D
Brojas
PostWysłany: Czw 19:30, 19 Mar 2009    Temat postu:

Chelsea napisał:
Widocznie faceci na których trafia nie sa równie sympatyczni Razz


Hmm na dorbą sprawę wiemy, że Jen jest sympatyczna pośród ludzi, ale jak jest w czterech ścianach? Wink. Choć wierzę, że naprawdę jest sympatyczna Wink
Chelsea
PostWysłany: Śro 21:47, 18 Mar 2009    Temat postu:

Widocznie faceci na których trafia nie sa równie sympatyczni Razz
olcikk
PostWysłany: Śro 21:33, 18 Mar 2009    Temat postu:

Fakt, nie może sobie znaleść tego jedynego.
Ciekawa jestem czym to jest spowodowane. W końcu Jen jest sympatyczną, śliczną kobietą. Very Happy
Chelsea
PostWysłany: Śro 20:55, 18 Mar 2009    Temat postu:

W każde plotce jest odrobina prawdy, więc pozostaje nam tylko czekać co z tego wyniknie.... Jesli naprawdę się rozstali to szkoda... Nie ma jakos Jen szczęścia do facetów
olcikk
PostWysłany: Śro 20:13, 18 Mar 2009    Temat postu:

Rozstanie jest chyba potwierdzone, przecież pisze 'Aktorka twierdzi, że to ona zakończyła swój roczny związek z piosenkarzem.'

Niewiem, ja uważam że oni się rozstali, za dużo osób o tym mówi, za głośno jest o tej dwójce by im to umkło. Po za tym gdyby nie była by to prawda John i Jen szybko by to udowodnili np. wspólnym wypadem do restauracji.

Jeśli wzmiana o dziecku jest prawdziwa to powiem tyle : ironia losu.
Wcześniej mówiono,że Jen nie chce mieć dziecka, dlatego Brad się z nią rozstał (co wedłóg mnie jest bez sensu i tą bzudrną plotke stworzyli fani Jolie lub Brada by zmniejszyć wine tych dwojga.) Z drugiej strony na kanale E! jak oglądałam biografie Jen jasno było powiedziane że Aniston chciała mieć dziecko, ale po zakończeniu Przyjaciół i jakiejś tam produkcji. Jednak ich problemy (romans Pita) nałożył się na ten czas kiedy Jen chciała próbować zajśc w ciążę.
To tak na marginesie. Smile
Brojas
PostWysłany: Śro 15:20, 18 Mar 2009    Temat postu:

Dokładnie, za chwilkę się okaże, że zeszli się ze sobą po raz trzeci Very Happy. Pożyjemy zobaczymy Smile.

Poza tym na potwierdzenie lub zanegowanie tej informacji jeszcze trochę będziemy musieli poczekać. Paparazzi w USA są teraz zajęci Lindsay Lohan (duże problemy z prawem) oraz z tzw. OctoMom (czyli kobietą z 14 dzieci, która wydała wszystkie swoje pieniądze na operacje aby upodobnić się do Angeliny Jolie - dostała za darmo dom i samochód o wartości łącznie 450 tys dolarów od 'Doktora Phila")

UAKTUALNIENIE
Najnowszy news mówi o tym, że Jen rozstała się z Johnem ponieważ... nie chciał mieć z nią dziecka. Coraz to ciekawsze powody (nie potwierdzonego dotąd) rozstania Wink.
anulek24
PostWysłany: Śro 9:30, 18 Mar 2009    Temat postu:

I wierzyć tu gazetom... Każda pisze co innego. a jak było naprawdę, i czy w ogóle było to wiedzą tylko oni sami.
Chelsea
PostWysłany: Wto 23:57, 17 Mar 2009    Temat postu:

Ciekawe, czy któraś z tych informacji jest prawdziwa... bo chyba nie zostało to jeszcze potwierdzone
olcikk
PostWysłany: Wto 18:24, 17 Mar 2009    Temat postu: John rzucił Jen czy odwrotnie?




1. źródło

Od kilku dni amerykańskie media nie przestają mówić o najgorętszym w tej chwili rozstaniu. Kilka dni temu telewizja E! i magazyn People potwierdziły informację, o tym, że John Mayer porzucił Jennifer Aniston zaraz po tym, jak ta wróciła z Europy, gdzie promowała swój film, Marley i ja. Ponoć tuż przed zerwaniem para miała ogromną kłótnię, a jej powodem były słowa aktorki, które pojawiły się w europejskiej prasie.

Jennifer nie była w stanie nie wspomnieć o Bradzie Pittcie. W jednym z wywiadów tak ją poniosły emocje, że stwierdziła, że nigdy nie przestała kochać byłego męża. To właśnie to zdanie miało tak wzburzyć piosenkarzem, że postanowił od niej odejść.

Jednak ekipa aktorki twierdzi zupełnie coś innego. "Przyjaciele gwiazdy" powiedzieli dziennikarzom, że to Aniston rzuciła Mayera.

- Zaczął być dla niej wyjątkowo oschły - powiedział jeden z przyjaciół Jen. Czuła się wykorzystana i upokorzona.



2. źrodło

Jennifer Aniston zaprzeczyła plotkom mówiącym, że została porzucona przez swojego chłopaka, Johna Mayera. Aktorka twierdzi, że to ona zakończyła swój roczny związek z piosenkarzem.

Jeszcze kilka tygodni temu nic nie wskazywało na to, że para zamierza wkrótce się rozstać. Jennifer i John pojawili się razem na rozdaniu Oscarów i wyglądali na szczęśliwych.

Kilka dni później gwiazda powiedziała w wywiadzie, że zawsze będzie kochała swojego byłego męża, Brada Pitta, co bardzo rozwścieczyło Johna i podobno miało wpływ na jego decyzję o rozstaniu.

Jennifer była wściekła, kiedy przeczytała w jednym z tabloidów, że została porzucona przez swojego chłopaka. Aktorka twierdzi, że to ona pierwsza wyrzuciła go za drzwi.

Świetnie się bawili na Oscarach, ale później ich relacje bardzo się ochłodziły, zwłaszcza ze strony Johna. Jennifer stwierdziła, że jego zachowanie jest dla niej upokarzające i że jej uczucia zostały zranione. Jej przyjaciele kompletnie jej nie rozumieją i twierdzą, że przesadza. Spakowała jego walizki zaraz po powrocie z Europy, gdzie promuje swój najnowszy film Marley&Me. Nie chce go widzieć na oczy - donosi źródło


3.A tu trzecie źródło które mówi że było odwrotnie.

Jeszcze na oskarowej gali Jennifer Aniston (zobacz galerię zdjęć) uśmiechnięta pozowała u boku Johna Mayera. Wydawało się, że para, która zeszła się na nowo kilka miesięcy temu, jest w swoim małym raju i tak już zostanie.

Tymczasem magazyn Us napisał, że po powrocie Jennifer z Europy, gdzie promowała swój nowy film Marley & Me, między nią a Johnem doszło do sprzeczki, po której 31-letni muzyk postanowił zerwać kontakty z Jen.

O co poszło - nie wiadomo. W jednym z ostatnich wywiadów Aniston oświadczyła:

- Kto powiedział, że wszystkie związki mają trwać wiecznie? Za dużo byśmy chcieli.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group