Autor Wiadomo¶æ
xphs
PostWys³any: Nie 11:52, 02 Mar 2025    Temat postu:

инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинйоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфо
инфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоинфоtuchkas
инфоинфо
xphs
PostWys³any: Nie 10:04, 02 Lut 2025    Temat postu:

Коро228.4BettBettRemaРаÑÑКучуMusiДанцÑтуд1С10МентLies
ProdфилоHenrThisбцмзТÑньЕршоИллюÐджиСоде7485ClasXXII
ClasПушкДиаÑпоÑÑ‚RobyHervSanjÐазаSterLadyXVIIJeweMudd
БабиЦыкоPatrВишнLuciДмиттоваPatrÐовоЯкобBIOSПопоÑзык
ÐгапШклÑCyriпереMODOCircWeddБураBugaМихеÐладÐепоПаре
МамуSonyкиноДонаПанаJoliRoxySamsArteSelaNikiМолиFall
AdioJackÐлешElemJohnXVIIThisLaugполиКаÑпКацеAltaРаÑк
ElizZoneКолеAlexZoneZoneZoneZoneZoneМоиÑZoneZoneZone
ZoneZoneZoneСбойZoneZoneZoneZoneMikaABSFZoneZoneнаÑÑ‹
читаMPEGхороКагаПроиPremMagiBornKOffиздаРоÑÑÐртиприÑ
1774PoweкомпLanzProjГвинThisFunkBearYorkббхÑоÑтоMagi
ГонкWorlWindMicrMarlконÑSensChouNinaRoyaCindBritТоцк
ЛитРwwwhЛитРЛитРМаркNirvвидаGeorArtiДубиСобоГайдчита
СодеWillMichДавыВороUberкиноBarbÐкбуRollКутеRituEmot
ErmaМаруGameГорбÑборВаÑнкачеЖикаWholRogeСветИванWill
ГрудЛипÑТурбгражИллюхудопиÑаКозлзавеmobbMPEGMPEGMPEG
жизнгероСтроКолеBetwнаклавтоБара67-7метоЦветÑтерtuchkas
БереГроÑ
Brojas
PostWys³any: Wto 21:59, 31 Mar 2009    Temat postu:

W InStyle jest przedruk z czasopisma DailyMail, dok³adnie te same zdjêcia (no prawie) Wink.
meow
PostWys³any: Wto 19:42, 31 Mar 2009    Temat postu:

No có¿ jako¶ nie trawiê In style, pewnie dlatego, ¿e moje oczy zawodz± je¶li chodzi o t± czcionkê, ale kupi³am, zdjêcia rewelacja, i fajnie, ¿e tam zaznaczyli, ¿e jej najlepsz± przyjació³k± jest Cox (uwielbiam wszystko co siê wi±¿e z przyja¼ni± J&C)Very Happy
Chelsea
PostWys³any: Wto 14:51, 31 Mar 2009    Temat postu:

Wielkie dziêki za wrzucenie Smile Uwielbiam Jen Very Happy
Brojas
PostWys³any: Pon 16:37, 30 Mar 2009    Temat postu:

A kto tu mówi o przepisywaniu? Very Happy Uaktualni³em równie¿ PDF-a Wink.
olcikk
PostWys³any: Pon 15:41, 30 Mar 2009    Temat postu:

¯e tez chcia³o ci siê to przepisywac Smile)
Brojas
PostWys³any: Pon 15:25, 30 Mar 2009    Temat postu:

Poni¿ej ca³y wywiad z mag. "In Style" oraz odno¶nik do zeskanowanego wywiadu.

Prawdziwych przyjació³ poznaje siê w filmie

Dwie du¿e role, jeden nowy narzeczony i cia³o, za które po³owa Hollywood gotowa by³aby zap³aciæ fortunê. Kto lepiej ni¿ 40-letnia Jennifer Aniston zna dobre strony dojrzewania i rozumie ró¿nicê miêdzy fikcyjn± a prawdziw± mi³o¶ci±?

Jennifer Aniston ma talent, a nawet trzy. Pierwszy do grania ról komediowych, drugi do mówienia o sobie wiêcej, ni¿ przewiduj±, standardy Hollywood i wreszcie trzeci, do ubierania siê tak, ¿e wszyscy zwracaj± na to uwagê.

W prostej czarnej sukience Rolanda Moureta i bardzo, bardzo wysokich szpilkach Alexandra McQueena wygl±da seksownie, ale bezstresowo, jakby w ogóle nie stara³a siê zrobiæ na nikim wra¿enia, ubiera³a siê na zasadzie: raz-dwa i jestem gotowa do wyj¶cia.

Gdy Aniston zaczyna opowiadaæ o swoich planach, ludziach, z którymi i dla których warto ¿yæ, od razu nabiera siê pewno¶ci, ¿e nie tylko wygl±da na zadowolon± z ¿ycia, ale naprawdê jest szczê¶liwa.

„Szczerze mówi±c, mam wra¿enie, ¿e pod wzglêdem prywatnym i zawodowym jestem w szczytowej formie, zaczynam najlepszy etap mojego ¿ycia".

Nazwisko Aniston pojawi³o siê w³a¶nie na opublikowanej przez dziennik „LA Times"' li¶cie 10 ulubionych aktorek Ameryki. Jej dwa najnowsze filmy - „Kobiety pragn± bardziej" oraz „Marley i ja" - s± przebojami na ca³ym ¶wiecie, dziêki czemu by³a gwiazda s³ynnego serialu jest aktualn± królow± komedii romantycznych.

„Wydaje mi siê. ¿e decyduj±cy wp³yw na wyniki rankingów popularno¶ci ma tzw. dostêpno¶æ, ³atwo¶æ identyfikowania siê z bohaterkami, które gram.

Zw³aszcza w »Przyjacio³ach«, którzy ludziom z m³odszego pokolenia mówili: zobaczcie, ¿ycie mo¿e byæ fajne, ludzie fascynuj±cy, wszystko siê u³o¿y.

Jedna z fanek powiedzia³a mi, ¿e gdy umiera³a jej matka, ona ogl±da³a stare odcinki serialu. Dziêki »Przyjacio³om« by³o jej ³atwiej, bez nich prawdopodobnie nie wytrzyma³aby psychicznie. To niesamowite uczucie, ¿e fikcja potrafi tak pozytywnie wp³yn±æ na prawdziwych ludzi".

Aniston jest wyra¼nie zak³opotana, gdy w trakcie rozmowy o pracy pojawia siê has³o sukces. „Jedyne, czego by³am pewna w swoim ¿yciu, to ¿e chcê zostaæ aktork± i robiæ dobrze swoj± robole" mówi spokojnie.

„Kiedy zaczyna³am studia w szkole dramatycznej, ci±gle s³ysza³am, ¿e nie za bardzo siê nadajê, nie uda siê ze mnie zrobiæ przyzwoitej aktorki. Od tamtej pory staram siê udowodniæ, ¿e by³am niedoceniana. O sukcesie i s³awie nawet nie ¶ni³am".

To, co pomog³o Aniston przebiæ siê na sam szczyt, to z pewno¶ci± odporno¶æ psychiczna i entuzjazm, którego nie straci³a nawet w najbardziej zawirowanych momentach ¿ycia. Piêæ lat ma³¿eñstwa z Bradem Pittem i rozwód w 2005 r. spowodowa³y, ¿e ca³y ¶wiat ¶ledzi ka¿dy jej krok.

Zwyczajne wydarzenia nabieraj± zupe³nie innego znaczenia, ³atwo jest siê pogubiæ w tym, co jest prawd±, co plotk±. „Mam bardzo pozytywne nastawienie do ludzi" - t³umaczy Aniston. „Bez problemu odró¿niam szczere opinie na mój temat od pomówieñ, spekulacji i niczym nieuzasadnionych uprzedzeñ".

Z okazji 40. urodzin w lutym w swoim domu w Beverly Hills aktorka zorganizowa³a przyjêcie, o którym by³o g³o¶no przez ca³y miesi±c przed imprez± i po niej. Zaprosi³a m.in. starych dobrych znajomych: Courteney Cox, Oprah Winfrey i nowego narzeczonego, muzyka Johna Mayera.

„Zawsze powtarza³am, ¿e pó¼no dojrzewam. Wiêkszo¶æ ludzi w wieku dwudziestu paru lat ju¿ wie, kim s± i czego chc± od ¿ycia. Popularno¶æ mo¿e ten proces przy¶pieszyæ albo przeciwnie, ostro wyhamowaæ. Gdy obchodzi³am 30. urodziny, zaczê³am panikowaæ. Bardzo nie chcia³am siê zestarzeæ. Mam wra¿enie, ¿e poprzednia dekada to by³o du¿e wyzwanie, w dobrym tego s³owa znaczeniu. Tyle siê dzia³o! Teraz jestem gotowa otworzyæ nowy etap, jestem przygotowana na prawdziwy prze³om".

Czy to znaczy, ¿e ma gotowy scenariusz na ¿ycie? „Nic z tych rzeczy" - ¶mieje siê. „Po prostu czujê, ¿e bêdzie dobrze. Wiem, kim jestem, pozby³am siê absurdalnego strachu, który mnie parali¿owa³. Nareszcie mogê swobodnie dzia³aæ, byæ kreatywna".

Pe³na swoboda to stan, do którego czasami dochodzi siê spontanicznie, czê¶ciej jednak realizuj±c ambitny plan dzia³ania. „Nigdy nie by³am kobiet±, która ma wszystko pouk³adane, zw³aszcza marzenia: najpierw m±¿, potem dzieci, wreszcie wielki dom w Connecticut. Ca³e ¿ycie pozwala³am daæ siê zaskoczyæ. Wolê cieszyæ siê tym, co mam, zamiast traciæ czas na marzenia o rzeczach byæ mo¿e poza moim zasiêgiem".

W filmie „Kobiety pragn± bardziej" Jennifer gra Beth, której ch³opak na my¶l o ma³¿eñstwie dostaje alergii. Podkre¶la, ¿e ten film to przede wszystkim komedia o kobietach, mê¿czyznach i sytuacjach, jakie zdarzaj± siê im w sta³ych i lu¼nych zwi±zkach.

„Kluczem do sukcesu jest zrozumienie, jak bardzo siê miêdzy sob± ró¿nimy, dlatego na wszystko, zw³aszcza na uczucia i emocje, warto patrzeæ pod ró¿nymi k±tami". Brzmi sensownie, ale czy to analityczne podej¶cie przypadkiem nie wyklucza wiary w mi³o¶æ od pierwszego wejrzenia?

„Ale¿ sk±d" - Aniston udaje oburzon±. „Jestem bardzo romantyczna. Ludzie przestali byæ romantyczni, bo s± za bardzo leniwi. Wstyd! Podstaw± dobrego zwi±zku s± dwie sprawy: trzeba bardzo chcieæ byæ razem i przestaæ pielêgnowaæ wrodzony egoizm".

Gdy od udanych zwi±zków przechodzimy do idealnych, Aniston zaczyna siê ¶miaæ. „Fikcja! Takich zwi±zków nie ma. Ale tak bardzo w nie wierzymy, ¿e sami doprowadzamy siê do ob³êdu. Je¿eli kto¶ mówi, ¿e pewne rzeczy s± na zawsze, to moim zdaniem straci³ kontakt z rzeczywisto¶ci±.

Po co to ca³e napiêcie? Ka¿dy zwi±zek jest wyj±tkowy, wymaga specyficznej pielêgnacji. Je¿eli nic nie wychodzi, najczêstsz± przyczyn± jest brak porozumienia, na poziomie codziennej rozmowy, s³uchania drugiej osoby. Ludzie oczekuj± od partnera, by czyta³ w ich my¶lach. To siê nie mo¿e udaæ, wiêc czuj± siê rozczarowani. A mo¿e zamiast zabawy w zgadywanki lepiej powiedzieæ wprost, co siê czuje?"

Nowy narzeczony, muzyk John Mayer, nie daje ¿adnych podstaw do narzekañ na zak³ócenia komunikacji. Mo¿e jest idea³em, a mo¿e wszystko uk³ada siê ¶wietnie, bo od mi³o¶ci Aniston wy¿ej ceni przyja¼ñ.„Czujê siê wyj±tkowo uprzywilejowana, ¿e mam prawdziwych przyjació³. Bez nich pewnie bym sobie nie poradzi³a. Wierzê w wieczn± przyja¼ñ".

Numerem jeden na li¶cie przyjació³ na cale ¿ycie jest Courteney Cox, któr± Jennifer pozna³a na planie... „Przyjació³".

Przejd¼my szybko przez pozosta³e sprawy, o które koniecznie „trzeba" zapytaæ Aniston. Macierzyñstwo to zdecydowanie propozycja na przysz³o¶æ, gdy aktorka opracuje taki schemat dzia³ania, w którym rola matki nie bêdzie zmuszaæ do zrezygnowania z ambicji zawodowych.

„Kocham dzieci, bardzo chcia³abym mieæ kiedy¶ w³asne. Pamiêtam jednak, jak ci±¿a postawi³a do góry nogami ¿ycie moich znajomych. To bardzo silne, nowoczesne kobiety, wiêc uda³o im siê po³±czyæ pracê i pieluchy. Ale ¿e odby³o siê to bezbole¶nie, nikt mi nie wmówi".

Zanim Aniston zdecyduje siê zostaæ mam±, zadba o zdrowy rozwój swojej kariery i interesów. Jako szefowa firmy producenckiej Echo pracuje jednocze¶nie nad sze¶cioma scenariuszami, z których trzy s± ju¿ w fazie realizacji. „Tak, jestem prawdziw± bizneswoman" - ¶mieje siê. „Pewnie oprócz produkowania bêdê te¿ chcia³a spróbowaæ re¿yserowania filmów, ale na to jest jeszcze za wcze¶nie".

Jak po kilkunastu godzinach pracy udaje jej siê wróciæ do fizycznej i psychicznej równowagi? Odpowied¼ brzmi: joga. „To, co najbardziej lubiê w tych æwiczeniach, to forma odzyskana bez zbêdnego wysi³ku. Zamiast siê pociæ, czujesz, jak przez twój umys³ przep³ywaj± tajemnicze impulsy, które reguluj± pracê ca³ego cia³a".

Druga obok jogi pasja aktorki to urz±dzanie nowego, „skromniutkiego" domu w Los Angeles. „Wnêtrze bêdzie bardzo eklektyczne. Mam du¿o mebli z lat 70., bo w³a¶nie wtedy wybudowano budynek, który teraz modernizujê. Klimat, który chcê osi±gn±æ, to trochê techniki, a trochê natury jak z wakacji na Bali". Aniston my¶lami dryfuje w stronê szczê¶liwych wysp.

Po chwili wraca do rozmowy o marzeniach, ale konkretnie. „Tyle rzeczy chcia³abym zrobiæ w ¿yciu. Po pierwsze podró¿owaæ. Ludzie z ca³ego ¶wiata zasypuj± mnie pytaniami, na które odpowiadam w wywiadach. Nadszed³ czas rewan¿u. Teraz ja chcê siê czego¶ dowiedzieæ o ¶wiecie". Uwaga, mog± pa¶æ niedyskretne pytania.

http://www.broja.info/friends/instylepl.pdf
olcikk
PostWys³any: Pi± 21:12, 27 Mar 2009    Temat postu:

Nie jest tego jako¶ nadwyraz du¿o, ale poczytaæ mo¿na. I zdjêcia s± bardzo fajne, wziête z ró¿nych sesji.
Nie jest to wywiad, a raczej artyku³ o jej ¿yciu i przytoczone zostaj± jej s³owa.

Po za tym w artykule jasno jest powiedziane ¿e Jennifer Aniston nadal jest z Johnem Mayerem( wydanie jest kwietniowe, wiêc nowe).
Magdelina
PostWys³any: Pi± 20:56, 27 Mar 2009    Temat postu:

Jutro bedzie le¿ala na biurku RazzP
olcikk
PostWys³any: Pi± 16:45, 27 Mar 2009    Temat postu: Jennifer Aniston w "In style"

Kupi³am gazete "In style" gdzie jest artyku³ i sporo zdjêæ Jennifer.
Nie przepisze go ca³ego, ale wypisze najciekawsze cytaty :




"Zwi±zki idealne to fikcja! Nie ma takich zwi±zków. Ale tak bardzo w nie wierzymy,¿e sami doprowadzamy siê do ob³êdu [...] Je¿eli kto¶ mówi ¿e pewne rzeczy s± na zawsze, to moim zdaniem straci³ kontakt z rzeczywisto¶ci±[...]Ka¿dy zwi±zek jest idealny i wymaga specyficznej pielêgnacji. Je¿eli nic nie wychodzi, najczêstrz± przyczyna jest brak porozumienia, na poziomie codziennej rozmowy, s³ychania drugiej osoby[...]."


"Wiem kim jestem, pozby³am siê absurdalnego strachu, który mnie parali¿owa³. Nareszcie mogê swobodnie dzia³a¶, byæ kreatywna."



"Kiedy zaczyna³am studia w szkole dramatycznej, ci±gle s³ysza³am,¿e nie za bardzo siê nadaje, nie uda siê ze mnie zrobiæ przyzwoitej aktorki. Od tamtej pory staram siê udowodniæ,¿e by³am niedoceniana. O sukcesie i s³awie nawet nie ¶ni³am"


"[...] Wydaje mi siê,¿e decyduj±cy wp³yw na popularno¶æ ma tzw. dostêpno¶æ i ³atwo¶æ identyfikowania siê z bohaterkami które gram. Zw³aszcza w "Przyjacio³ach, którzy ludziom m³odszego pokolenia mówili ¿e wszystko siê u³o¿y [...] Jedna z fabkej powiedzia³a mi,¿e gdy umiera³a jej matka, ona ogl±da³a stare odcinki serialu. Dziêki "Przyjacio³om" by³o jej ³atwiej, bez nich prawdopodobnie nie wytrzyma³aby psychicznie. To niesamowite uczucie,¿e fikcja potrafi tak pozytywnie wp³yn±c na prawdziwych ludzi[...]"


Je¿eli chcecie wiêcej, to kupcie za 3,90. Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group