Aniston chce uciec z Hollywood

maggie · Wysłany: Pią 10:18, 06 Mar 2009 Temat postu: Aniston chce uciec z Hollywood

Amerykańska aktorka Jennifer Aniston wyznała, że planuje uciec od pełnego zgiełku Hollywood.

Znana z serialu "Przyjaciele" gwiazda, która spotyka się obecnie z muzykiem Johnem Mayerem, jest obiektem niegasnącego zainteresowania paparazzich, prześcigających się w wysiłkach, by zdobyć jej zdjęcia.

Aktorka twierdzi, że ma dość bycia w centrum uwagi i zamierza pewnego dnia wyprowadzić się z Los Angeles i zamieszkać "w odległym miejscu, gdzie nikogo nie obchodziłoby to, że jest sławna".

40-letnia Aniston powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Elle": "Nie mam jeszcze określonych planów, które zmuszałyby mnie, bym za pięć lat robiła to, czy tamto. W ten sposób można doznać rozczarowania. Takie plany to zupełnie niepotrzebna tortura".

Gwiazda dodała: "Myślę, że zrobię sobie parę lat przerwy i przeniosę się do jakiegoś zupełnie odległego miejsca. Pewnie tęskniłabym trochę za aktorstwem".

"W przyszłości nie będę na stałe mieszkać w Los Angeles. Wyprowadzę się gdzieś, gdzie nikogo nikt nie będzie się mną interesował. Po prostu będę sama" - powiedziała aktorka dziennikarce "Elle".

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Brojas · Wysłany: Pią 10:28, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja się jej nie dziwie. Jeszcze wiele ciekawych rzeczy Jen powiedziała w wywiadzie dla Elle UK. Na przykład, że cieszy się drobnymi rzeczami "Jedną z moich ulubionych rzeczy to lampka wina i oglądanie zachodu słońca z mojego tarasu. Dzwonię w tedy do swoich koleżanek, żeby przyszły i oglądamy go razem".

olcikk · Wysłany: Pią 14:46, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja też się nie dziwie.
Zresztą, co tu dużo mówić, sława sławą , pieniądze pieniędzmi ,ale długo psychicznie się tego nie wytrzyma.
Ona zaczynała kariere w Przyjaciołach mając 23-24 lata, sporo czasu mineło od tamtego czasu, wiadomo że ma juz powoli dość.

anulek24 · Wysłany: Pią 15:00, 06 Mar 2009 Temat postu:

Nie dziwne, że chce uciec gdzieś, gdzie nie będzie rozpoznawana na każdym kroku i śledzona cały czas przez wścibskich paparazzich. To musi być strasznie męczące i na dłuższą metę nie da się tego psychicznie wytrzymać.

Brojas · Wysłany: Pią 15:48, 06 Mar 2009 Temat postu:

Hmm w USA to chyba nie możliwe by znalazła takie miejsce. Może kupi sobie wyspę? Very Happy

.

Magdelina · Wysłany: Pią 16:19, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja ją zapraszam do mnie Smile

Dajcie mi jej nr tel i zaraz ja zaprosze Razz

P

Brojas · Wysłany: Pią 16:49, 06 Mar 2009 Temat postu:

Kontakt do Jej menadżerki:
Aleen Keshishian
9150 Wilshire Blvd
Suite 350
Beverly Hills, CA 90212
E-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Telefon: +1 310-275-6135

Kontakt do Jej agenta:
Kevin Huvane
2000 Ave Of The Stars
Los Angeles, CA 90067
Telefon: +1 424-288-2000

Jennifer Aniston i Kevin Huvane

Magdelina · Wysłany: Pią 19:33, 06 Mar 2009 Temat postu:

Tylko musi mi ktos na amerykanszczyzne to przetłumaczyc...... ale cos sprobuje namazac.

maggie · Wysłany: Pią 20:45, 06 Mar 2009 Temat postu:

No to skoro do Polski nie przyjeżdża w ramach promocji filmów, to może do nas się przeniesie?

olcikk · Wysłany: Pią 21:08, 06 Mar 2009 Temat postu:

Akurat to nie takie głupie.
Bo kto by wpał że taka gwiazda jaką jest Jen przyjedzie do takiego kraju jak nasz? Very Happy

Zapraszamy jakby co.

maggie · Wysłany: Pią 21:12, 06 Mar 2009 Temat postu:

No właśnie też tak myślę Wink

U nas może się śmiało ukryć Wink

Jak coś to służymy pomocą Smile

Brojas · Wysłany: Pią 22:12, 06 Mar 2009 Temat postu:

Oj myśle, że szmatławce takie jak Fakt, SuperExpress czy Pudelek by jej żyć nie dały... Neutral

Aczkolwiek napewno byśmy starali się Jej pomóc Very Happy

, w końcu to nasza Przyjaciółka Wink

.

Magdelina · Wysłany: Pią 23:01, 06 Mar 2009 Temat postu:

Brojas twoja wiedza mnie zadziwia, kazdego aktora tak zdemaskujesz ? Smile

Brojas · Wysłany: Wto 16:38, 10 Mar 2009 Temat postu:

E tam, jakie to demaskowanie? Smile

.

Magdelina · Wysłany: Wto 17:05, 10 Mar 2009 Temat postu:

skontaktowanie się z człowiek, moze masz jeszcze priv nr tel Smile

?