"Jennifer byłaby świetna we wszystkim"

Brojas

Sheryl Crow chciałaby zobaczyć Jennifer Aniston w serialu "Miasto kocic".

Piosenkarka, która zagrała niedawno w trzech odcinkach popularnego serialu komediowego swojej przyjaciółki Courteney Cox, jest pewna, że fani z radością zobaczyliby znowu na ekranie dwie gwiazdy sitcomu "Przyjaciele".

- Jennifer byłaby świetna we wszystkim. Chyba wszyscy chcieliby znowu zobaczyć Jennifer Aniston i Courteney razem! - mówi artystka w wywiadzie dla magazynu "People" zapewniając, że sama świetnie bawiła się na planie serialu.

- Grałam w trzech odcinkach, których nakręcenie trwało trzy tygodnie i przez cały czas było wspaniale. Uwielbiam Courteney i bardzo polubiłam całą obsadę. To świetni ludzie i naprawdę miło było spędzić z nimi ten czas - dodaje gwiazda.

olcikk

Jezu, jak się podlizuje ta kobieta... widać że sławna to ona nie jest i za wszelką cenę chce się wkupić w łaski bardziej znanych kobiet. Nie wiem, tak to odbieram, bo już wcześniej też czytałam jej wypowiedź gdzie zachwalała relacje z Jen (z która kiedyś się opalała) i Courtney.