Pożegnanie Przyjaciół

julkaCh

Może już ten artykuł czytaliście, bo był napisany po premierze ostatniego odcinka Przyjaciół w TVN7, no ale dla ciekawych i tych którzy nie czytali...

Pożegnanie PRZYJACIÓŁ

<P align=justify>
Zanim wyemitowano pierwszy odcinek pięciokrotnie zmieniano tytuł serii. Od "Drzwi naprzeciwko", przez "Central perk", po "Sześcioro jak jeden", "Przyjaciele jak my" sitcom zatytułowano po prostu "Friends: Przyjaciele".

W związku z wyemitowaniem ostatniego odcinka na kanale TVN Siedem przeczytaj co o serii i jej zakończeniu mówią aktorzy!

Jennifer Aniston/Rachel Green

Jej życie osobiste, jak i noszone fryzury omawiano we wszystkich krajach świata. Teraz Jennifer wyznaje, który z odcinków Przyjaciół uważa za najlepszy:

"Jeden z moich ulubionych odcinków, to ten ze świętem dziękczynienia, w którym cofamy się w czasie by zobaczyć jak gruba Monica staje się chudą Monicą, a Chandler traci palec u nogi. Wszystko kończy się w szpitalu, kiedy orientują się, że zamiast palca, w worek z lodem zapakowali marchewkę. Tak, to zdecydowanie mój ulubiony odcinek."

Courtney Cox/Monica Geller

Teraz bezwzględnie włada tabloidem w nowym serialu Dirt, przez 10 lat była jednak pedantyczną, bardzo ambitną kucharką.

Courtney opowiada o graniu grubej Moniki: "Uwielbiałam grać grubą Monicę. Kiedy zrobiliśmy to pierwszy raz - 3 lub nawet 4 godziny zabrało nam założenie tego pulchnego kostiumu. Wyobraźcie sobie mieć przez taki okres piankę na twarzy. Jednym słowem utknęłam. Jednak kiedy założyłam na całość ubranie i zobaczyłam końcowy efekt poczułam wielką frajdę. Gruba Monica jest świetną postacią: na przekór znacznie lżejszą, bardziej frywolną. Za każdym razem kiedy występowałam w wersji XXXL wszyscy nieźle się bawiliśmy."

David Schwimmer/Ross Geller

Najsłynniejszy paleontolog na uczelni ze skłonnością do podejmowania bardzo złych decyzji. Nosił skórzane spodnie, tańczył w programie muzycznym i opalał się z jednej strony. Taki był dr Geller, doktor paleontologii oczywiście Smile

David mówi o więzi z Rossem: "Od momentu przeczytania scenariusza poczułem, że rozumiem tego faceta. Jednak dopiero odcinek z kasetą z balu maturalnego pomógł mi uświadomić jak głębokie są uczucia Rossa do Rachel. Patrząc na (i grając) scenę ukazaną ta taśmie video [kiedy to Ross w wieku lat 18 zdobył się na odwagę i chciał wziąć Rachel na bal, jednak jej chłopak w ostatniej chwili zjawił się w drzwiach] wiedziałem, że to jest to, serce postaci. Poza tym muszę przyznać to był histeryczny odcinek - zobaczyliśmy grubą Monicę, Rachel przed operacją nosa i mnie w wielkim afro [śmieje się] i wąsie grającego na słynnych klawiszach. Genialny epizod."

Matt LeBlanc/Joey Tribbiani

Prawie aktor, prawie geniusz - wielki kobieciarz i ulubieniec fanów - nic więc dziwnego, że po "Przyjaciołach" doczekał się własnego serialu. (Co prawda ma problemy z otwarciem kartonu mleka, ale kto by pamiętał o takich drobiazgach:))

Matt tłumaczy skąd wzięło się charakterystyczne dla jego postaci powiedzenie "How You doin?" [tłumaczone w Polsce na przestrzeni lat jako 1) "Jak leci?", 2) "Jak się masz?", 3) "Co słychać?"]:

"How You doin'? zostało zaczerpnięte od Jima Bentleya, faceta który przez te wszystkie lata miał chyba najtrudniejsze zadanie z nas wszystkich. to on zajmował publiczność w studiu pomiędzy ujęciami. To jest jego czynnik rozpoznawczy i scenarzyści w hołdzie dla jego pracy uczynili z tego hasła również prawie że wizytówkę Joey'a."

Lisa Kudrow/Phoebe Buffey

Najbardziej zwariowana i pokręcona przyjaciółka. Prawie jak piosenkarka całkiem serio urodziła bratu trojaczki. rola podwójna, bowiem Lisa grała jednocześnie Phoebe i jej siostrę bliźniaczkę Ursulę [twórcy uwzględnili w serialu postać kreowaną przez Kudrow w innym sitcomie "Mad about you: Szaleję za tobą" z Helen Hunt w roli głównej.]

Lisa mówi o swojej roli:
"Muszę przyznać, że nie nadałam Phoebe zbyt wiele moich cech. Ona jest przede wszystkim spontaniczna - ja momentami za bardzo rozważna. Pokochałam tę postać ponieważ była taka inna, zadziwiające i wielkie sprawy (jak śmierć matki, czy życie na ulicy) wychodziły z jej ust jakby nie było to nic wielkiego. Wielką frajdą było grać osobę, która potrafi się z wszystkim pogodzić."

Matthew Perry/Chandler Muriel Bing

"Cześć jestem Chandler, mówię głupie rzeczy kiedy jestem zakłopotany"

Matthew opowiada jak zareagował na scenariusz "Przyjaciół":
"Nie miałem grosza przy duszy, byłem zdesperowany więc powiedziałem do agenta: nieważne co, chcę w czymś zagrać. Tydzień później załatwił mi rolę w pilocie serialu LAX 2194. Teraz najlepsze: to był serial o handlarzach bagażowych żyjących w roku 2194. To nie koniec: grałem gostka, który sortował bagaże obcych (czytaj karzełków w perukach) [śmieje się]"

Sekundę po zaprzestaniu produkcji tego 'genialnego' show dostałem do rąk scenariusz, o którym mówili wszyscy - skrypt "Przyjaciół". przeczytałem go i krzyknąłem: O Boże! Przecież Chandler to ja!"

"Co więcej, przez LAX 2194 miałem problemy z otrzymaniem tej roli, ponieważ producenci nie chcieli w obsadzie aktora, który zdecydował się zagrać w tak "prestiżowej" [śmieje się] produkcji. Jednak udało mi się ich przekonać."

Przyjaciele w liczbach

Jeden odcinek serialu to:
150 osób przy jego tworzeniu
52 ujęcia
22 minuty czasu trwania
20 godzinny dzień pracy
14 scen
14 scenarzystów
12 godzin nagranego przez 4 kamery materiału
8 kilometrów taśmy filmowej
7 zmian dekoracji
3 dni montażu obrazu
2 dni montażu dźwięku

Ciekawostka:

Ramka, którą widać na fioletowych drzwiach mieszkania dziewczyn jest pozostałością po lustrze, które zbił pierwszego dnia jeden z operatorów.

Przyjacielskie nazwiska

Niezwykła popularność „Przyjaciół” sprawiła, że w serialu często pojawiały się największe gwiazdy dużego i małego ekranu grając momentami bardzo epizodyczne role.

Drugoplanowe, ale pamiętne kreacje w filmie, stworzyli m.in.: George Clooney, Helen Hunt, Hank Azaria, Alec Baldwin, Bruce Willis, Billy Crystal, Danny DeVito, Charlton Heston, Gary Oldman, Brad Pitt, Julia Roberts, Isabella Rossellini, Winona Ryder, Susan Sarandon, Tom Selleck, Jean-Claude Van Damme, Robin Williams, Reese Witherspoon oraz inni.

Pamiętne cytaty

"Dlaczego musisz z nią zrywać? Bądź mężczyzną - przestań dzwonić!" - Joey w odcinku z niemieckim detergentem.

"Tłumaczenie: jeżeli kobieta mówi do Ciebie po randce - tak, powinniśmy to powtórzyć - znaczy to "nigdy nie zobaczysz mnie nagiej" - Monica w odcinku z kciukiem.

"Jestem waszym przyjacielem, gdybym musiał, nasikałbym na każdego z was" - Joey w odcinku z meduzą.

"Tak, jem szybko. Ale dorastałem z Monicą - nie jadłeś szybko, nie jadłeś wcale" - Ross do Rachel w odcinku ze świętem dziękczynienia.

"To muu. Jak opinia krowy, bez znaczenia. Po prostu muu" - Joey

Joey: "Jakaś kobieta zjadła Monicę"
Monica: "Przestań, kamera dodaje 5 kilogramów"
Chandler: "To ile kamer miałaś na sobie?" - odcinek z kasetą z balu maturalnego

Rachel: "Joey, czy oni wiedzą, że my wiemy?"
Joey: "Oni wiedzą, że wiecie"
Phoebe: "Ale nie wiedzą, że wiemy, że wiedzą, że wiemy i Joey - nie mozesz im powiedzieć"
Joey: "Coo yyy nawet gdybym chciał" - odcinek, w którym wszyscy się dowiadują

Monica: "To nie była randka; po prostu dwoje ludzi, kolacja i brak seksu"
Chandler: "Dla mnie brzmi to jak randka" - pierwszy odcinek

Zasłużone laury

Od czasu debiutu w 1994 roku serial Friends zdobył m.in. 59 nominacji do nagród Emmy, w tym sześć dla najlepszego zespołu aktorskiego.

Odtwórcy głównych ról otrzymali nagrodę Gildii (Screen Actors Guild Award) w 1996 roku, a sam serial aż pięć razy nominowany był do Złotego Globu w kategorii „najlepszy serial telewizyjny, muzyczny bądź komediowy” (w latach 1996, 1997, 1998, 2002, 2003). Złoty Glob za rolę w „Przyjaciołach” otrzymała Jennifer Aniston, a Matt LeBlanc był aż dwa razy nominowany do tej prestiżowej nagrody.

„Przyjaciele” zostali aż pięć razy uhonorowani przyznawaną przez widzów nagrodą People’s Choice Awards w kategorii „ulubiony serial komediowy”.

Przez dziesięć lat byli naszymi Przyjaciółmi. Teraz po 258 odcinkach, które poruszały i rozśmieszały "Przyjaciele" pożegnali się z polskimi widzami pierwszy raz w paśmie niekodowanym.

Finał serii TVN Siedem pokazał w środę 21 marca o godzinie 19:40.

Który z wyemitowanych odcinków zapadł wam w pamięci? Którego z bohaterów darzycie największą sympatią?

Aktorzy żegnają się z widzami

W pierwszym roku produkcji nazwano ich "rewelacją".

W kolejnych latach okrzyknięto ich "fenomenem"

Przyjaciele stali się pozycją "obowiązkową i kultową jednocześnie"

Teraz, po dziesięciu rewelacyjnych latach zostaną legendą.

Przyjaciele przeszli do historii jako nieodzowny element kulturowy lat 90-tych.

Opowieść o szóstce osób, które po prostu piją kawę i z uśmiechem podchodzą do życia zachwyciła pokolenia, łącząc przed ekranami młodszych oraz starszych telewidzów. Phoebe, Rachel, Ross, Chandler, Monica i Joey rzeczywiście w pewnien sposób stali się naszymi przyjaciółmi.

Jak ich pożegnacie?</p>

kagoom

Ta szóstka wspaniałych ludzi stała się naszymi przyjaciółmi! I pozostaną nimi na zawsze!!!

Catchmarx

Młody

Wczoraj praktycznie cały dzień spędziłem na oglądaniu Przyjacół, odcinek za odcinkiem! Oni są GREAT! Najlepsi!

Holdzio

Ja tam się z Nimi nie żegnam wcale Wink

Dla mnie wciąż są tymi samymi Przyjaciółmi co 2, 5 albo 10 lat temu, żyją, śmieją się i piją kawę... a jak mam ochotę się z Nimi zobaczyć - po prostu wkładam CD i oglądam ze 2 albo 3 odcinki hehe... Nawet nie trzeba ich oglądać w poprawnej kolejnosci - zawsze bawią mnie tak samo hie hie hie... Very Happy

Remik

Dla mnie zawsze pozostaną w moim sercu i nic tego nigdy nie zmieni Wink

przyjaciel · Wysłany: Sob 20:05, 01 Mar 2008 Temat postu:

Dla mnie oni zawsze będą obecni w moim życiu jak już weszli tak nie wyjdą Smile

tak jak Holdzio kiedy mam ochotę się z nimi zobaczyć po prostu włączam DVD i już są Smile

kagoom · Wysłany: Nie 22:46, 02 Mar 2008 Temat postu:

Kolejny artykuł, który wpadł mi w ręce ;] Również w wersji anglojęzycznej, ale mogę przetłumaczyć jak znajdę czas i zajdzie taka potrzeba ;]

[link widoczny dla zalogowanych]

maggie · Wysłany: Sob 21:48, 15 Mar 2008 Temat postu:

Strasznie smutno się oglądało ostatnie odcinki. Ale Przyjaciele są ze mną na codzień Wink

Oglądam zawsze w wolnych chwilach, choć pewnie tak jak większość z Was, znam już epizody na pamięć Wink

olcikk · Wysłany: Czw 14:50, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ja staram się omijac te ostatnie odcinki bo zawsze(!) na nich płaczę i nie moge uwierzyć że się już skończyło.

Szczególnie,ze czytałam wywiady w książce "Friends til the end" ,co oni mówili o rozstaniu i o tym jak im trudno.

Sad

maajka · Gość

a ja nie zamierzam się z Przyjaciółmi żegnać. razem z mężem kilka razy do roku oglądamy całe 10 sezonów i za każdym razem rozśmieszają nas tak samo. polecam!!!! Przyjaciele to doskonałe lekarstwo na naszą codzienność Smile

sajapilik

dokładnie, ja tak samo:)