Joey, Chandler i Ross

meow · Wysłany: Pią 15:22, 20 Mar 2009 Temat postu:

Oj, może... Wink

Wiadomo, gusta, guściki. Wink

Co do chłopaków z Przyjaciół, każdy ma coś w sobie... Wink

olcikk · Wysłany: Pią 21:22, 20 Mar 2009 Temat postu:

Nie no, jasne, kto jak woli Very Happy

Mówie tylko,że w tym okresie on sam pewnie nie czuł się ze sobą najlepiej.

A zauważyliście jak wyglądał Chandler gdy oświadczał się Monice w ostatnin odcinku 6 sezony a jak wyglądał w 1 odcinku 7 serii(czyli w tym odcinku "po zaręczynach")? Różnica ok. 10 kg mniej, jak nie więcej. No i zupełnie inna fryzura.
Duży kontrast się odczuwa.
Ale ubrania miał te same, jak zresztą wszyscy Very Happy

meow · Wysłany: Pią 21:38, 20 Mar 2009 Temat postu:

Niestety, nie da się tego nie zauważyć Wink

Btw. w niektórych odcinkach był tak dziwnie czerwony... Razz

olcikk · Wysłany: Pią 21:50, 20 Mar 2009 Temat postu:

Może kwestia słonca, naświetlenia albo solarki xD?
Niewiem, trudno mi powiedzieć, a też nie chce zgadywać.

Chociaz na tej gali tez był czerwony,albo raczej bardzo opalony? xD:

meow · Wysłany: Pią 22:02, 20 Mar 2009 Temat postu:

Nieee, na gali był po prostu miód opalony, a w niektórych odcinkach... po prostu dziwnie czerwony. Wink

Magdelina · Wysłany: Pią 23:01, 20 Mar 2009 Temat postu:

Przed oswiadczynami Joey mu powiedzial ze wyglada jak francuz, a wtedy zle wygladał.... to wlasnie wtedy leczyl z alkoholizmu ?

kiczyn · Wysłany: Pią 23:51, 20 Mar 2009 Temat postu:

hehe, a nie zauwazyliscie ze w pozniejszych sezonach joey i chan mieli mocno czerwone twarze a ramiona byly białe, przesadzili z make up'em hehe

Brojas · Wysłany: Nie 21:46, 22 Mar 2009 Temat postu:

olcikk · Wysłany: Nie 22:14, 22 Mar 2009 Temat postu:

Matthew nie miał az tak dużych problemów z alkoholem. Jego poważniejszym problemem był leki i to one go tak wymęczyły.
Widzimy zresztą jak wyglądał w tym 3 sezonie i każdy mógł to zauważyć. Póżniej naszczęście się pozbierał.
Pisałam na tym forum wywiady z Jen i Courteney które się wypowiadały na temat problemów Perrego. Smile

meow · Wysłany: Pon 16:44, 23 Mar 2009 Temat postu:

Jakoś mi się z dr Housem skojarzył... Razz

BTW. takie dość nietypowe pytanie, jak myślicie, kto był najlepszym przyjacielem Rossa? bo Chanoey to legenda i o to nawet nie muszę się pytać Very Happy

jessica

są genialni, jak oni coś wymyślą w trójkę to jest akcja hehe:P

Mad

Najbardziej lubię Rossa. Chandler podobał mi sie w poczatkowych seriach ale gdy zapuścił włosy nie miał już u mnie szans Wink

Olunia_4 · Gość

uwielbiam ich:D

Liv4

Ross jest cudny w sezonie 4 odcinek 1 min.19
I ta ich kłótnia...nie moge ze smiechu no!

Złoty

Super paczka, a jak oglądałem pomyłki przyjaciół na YT (friends bloopers) pod koniec jednego z odcinków scena kiedy Rachel. Ross i Joey (chyba tam była Monica albo Phoebe) grają w marynarzyka na korytarzu, wszyscy pokazują ręce, a Joey rusza palcami i mówi: "haha, I win", Ross pyta: "what the fuck is that?" i wszyscy zaczęli się śmiać, od nowa scena, Joey znowu mówi: "haha, I win", Ross pyta się: "what is that?", a Joey: It's a fuckin fire!", uwielbiam tą scenę Razz

...