Sezon 1

julkaCh

Odcinek 4

Świetny jest ten odcinek

[link widoczny dla zalogowanych]

kaaahaaa

ach te poczatki;)

Catchmarx

Jak puściłem ten odcinek mojej siostrze to zaczęła oglądać ten serial. Very Happy

Teraz już jej puszczam 5. serię Very Happy

Młody

To fajnie! Puszczaj jej dalej, tylko ty się nie puszczaj hehe Wink

maggie

Pierwszy odcinek wydawał mi się troszkę sztywny na początku. Takie żarty na siłę. Z kolejnymi odcinkami wszyscy się fantastycznie rozwinęli. Teraz bardzo lubię wracać do tej pierwszej serii. W końcu byli tacy młodzi i zupełnie inni niż w ostatnich epizodach. Te ,,parę" lat zmienia ludzi...

karolinka_;)

ja własnie odswieżyłam sobie 1 sezon [oglądałam go daaawno temu ale już go sobie ściągnełam Wink

] i musze powiedziec ze faktycznie serial na początku wydaje sie troche sztywny i nudnawy ale pod koniec zaczyna już sie rozkrecac Smile

najbardziej w sezonie 1 żal mi Rossa bo tyle ierpiał przez to ze Rachel go ''nie chce'' a w ostatnim odcinku żal mi Rachel bo nie wei jescze jaka tragedia wkrótce ja spotka kiedy czeka z kwiatami na Rossa gotowa wyznać mu miłość Very Happy

w ! sezonie podobały mi sie najbardziej 3 ostatnie odcinki no i ten z ''Pokerem'' Smile

siema87

1 sezon jest jednym z moich ulubionych Wink

chyba dlatego, że jest po prostu pierwszy. Te ich fryzury ;p i ciuchy. Najlepszy moment w tym sezonie to chyba jak Chandler się wygaduje w ostatnim odcinku. Za każdym razem padam jak próbuje się wytłumaczyć Smile

maggie

Chandler - Matthew jest po prostu the best Cool

Fryzurki też fajne. W sumie zauważyłam (chyba nie tylko ja), że Monica i Rachel mają praktycznie zawsze te same fryzury. Ciekawe z czego to wynikało...

Młody

nie no dziwczyny też zmieniają fryzurki, tylko to tak się w oczy nie rzuca, najrzadziej to chyba zmienia Ross i Joey

maggie

Chyba troszkę źle to napisałam... Chodziło mi o to, ze Monica i Rachel mają zawsze te same fryzury albo bardzo podobne cięcia. Taka moja opinia Wink

Catchmarx

Po prostu podążały za panująca modą. Smile

A mi zawsze jest żal że Phoebe porzuciła kręcone włosy. Uważam że było jej o wiele fajniej. Smile

W ogóle wczoraj leciał jakiś stary odcinek Świata wg Bundych i tam grał młody Matt jeszcze we fryzurce z dłuższymi. Wink

maggie

Catchmarx

Mi się właśnie podobała ta jej "dziewczęcość" Smile

gabid1001

Uważam, że Pheobe i tak jest najlepszą postacią w tym serialu. Bez względu jaką ma fryzurę. Jej piosenki oraz pozytywne zakrecenie zawsze powoduje uśmiech na mojej twarzy. Najbardziej lubię kiedy Pheobe w odcinku ze ślubem Carol i Suzan kiedy umiera jej klientka podczas masażu. Jej aura weszła na Pheobe a ta kilentka chciała "zobaczyć wszystko". Opuściła ją aura podczas ślubu a potem stęskniła sie za nią. Super odcinek!

vanilla

Ten sezon lubię najmniej, szczególnie początek, dopiero jak pojawia się Paolo coś się zaczyna dziać. Te fryzury, te ubrania... Confused

Jak oglądałam Friendsów parę lat temu, to byłam zachwycona, więc widocznie po prostu kolejne sezony są lepsze i już Laughing